piątek, 16 listopada 2012

Odliczane szmery sekund opuszczają wskazówki, za oknem w burzy minuty i godziny marnują krople czasu; ze strachem przesiąkniętym w głąb kości, drżąc dłońmi i ciałem całym, czas upływa w lekkie nieba, ponad szelest głuchego wiatru, nogami ponad rzeczywistością. W kalendarzu już miesiąca koniec, dni z tygodniami rozbiły się w szklanym odgłosie budzików.

Z nadgarstków wyrzuciłam oplątane szepty ciągłych chwil w szum rzeki prąd. Pozostały mi blizny, pozostały słowa (po)kruszone w drobiny w kątach na podłodze (...)


12 komentarzy:

  1. zagłosowane oczywiście! ;))

    karmelizowana cebula to zwyczajnie podsmażona cebulka;)
    a i zastanawiałam się czy nie dodawać czasem przepisów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten wiersz mam w swoim zeszycie zapisany-jest naprawdę niezwykły. Ostatnie zdjęcie-cudo!

    OdpowiedzUsuń
  3. za każdym razem kiedy do Ciebie wchodzę to zazdroszczę Ci strasznie urody! I jesteś taka chudziutka! ahhh.

    dodałam przepis na omlet i kruszonkę (pod danym postem w komentarzu;)) i pewnie, możemy razem zamieszkać:)!

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie napiszę, ale w weekend jak znajdę chwilkę. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajnie przerobiłaś to zdjęcie! Oryginalnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahh nie jest lepiej. Po prostu nie potrafię się pogodzić z rosnącą wagą, nie potrafię się pogodzić ze wszystkimi zmianami i to chyba tak na mnie działa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciebie to ja włożę do kieszeni Kruszynko! :*

    OdpowiedzUsuń
  8. cały czas czekam na Twoje nowe zdjęcia!;*

    o tak, metabolizm przy tym co się dzieje w głowie to pestka;< jak Ty sobie radziłaś z rosnącą wagą? Bo mnie to w pewnych momentach przerasta...

    OdpowiedzUsuń
  9. na piernikową granolę podam nie długo przepis;))
    kubka nie oddam! mój ulubiony;)

    pokaż mi tego swojego Śnieżka, pokaż! ;3 uwielbiam białe, puchate pieski *__*

    Moje rączki chude? Ty to jeszcze większa kruszyna! drobinka!

    OdpowiedzUsuń
  10. totalny chaos w słowach, który podoba mi się niezmiernie.

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń